czwartek, 27 listopada 2008

Wschód słońca

Żeby nie było, że fotografuję tylko ptaki dziś pokażę wam kilka innych ujęć :).
Natura dała nam wiele piękna ukazującego się każdego dnia o poranku: wschody słońca. Bo niech mi ktoś powie że są identyczne, to uznam to kłamstwo. To nie tylko pojawienie się tarczy słonecznej nad horyzontem i jej poruszanie się po nieboskłonie. To również magia. Trochę mgły, czy też inne ukształtowanie terenu a wschód będzie inny, niepowtarzalny.
Data wykonania: 05.06.2008 ; Miejsce wykonania: Fasty
Data wykonania: 19.10.2008 ; Miejsce wykonania: Białystok - Stawy Dojlidzkie

2 komentarze:

jut3k pisze...

Braciszku uwielbiam te zdjecia...

Unknown pisze...

Miło mi, że ci się one podobają :D